Witajcie, zostałam nominowana do Liebster Award, przez SmIL ess < http://inlovewithdream.blogspot.com> Za co bardzo Dziękuję :)
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za ''dobrze wykonaną robotę''. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymywanych od osoby, która Cie nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz Ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.
Pytania od SmiIL ess :
1. Ile masz lat ?
15 :)
2. Jakie państwo i miasto najbardziej lubisz ?
Polska, Gdynia.
3. Jakie zwierze najbardziej lubisz ?
Ogólnie bardzo lubię zwierzęta, ale zawsze przepadałam za: Końmi, lwami, tygrysami, pieskami i wielbłądami, bo miałam okazję spotkania z wielbłądami, jeżdzenia na nich. Bardzo fajne. :)
4. Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
Najczęściej polskiego rapu, z zagranicznych, to Eminem, który jest moim idolem. Ale ogólnie , to co puszczę zależy od mojego nastroju.:)
5. Jaka jest twoja ulubiona piosenka ?
Nie mam ulubionej piosenki. :D
6. Gdzie chciałbyś teraz być ?
Teraaz, to chciałabym być na jakieś wsi, żeby słonko grzało, żebym mogła leniuchować i leniuchowaać.
7. Czy lubisz swojego bloga ?
No, jakoś powoli się rozkręca. Lubię..dlatego, że mogę tu napisać wszystko o czym myślę i co sądzę na jakiś temat. :D
8. Jaki masz rozmiar buta ?
Dosyć spory , 41 .
9. Czym się interesujesz ?
Muzyka, jazda na rolkach, łyżwach, szkicowanie.
10. Twój ulubiony spot, drużyna i zawodnik ?
Siartkówka. Drużyny i zawodnika ulubionego nie mam .
11. Jaki jest twój ulubiony owoc?
Zakazany. :) A tak serio to: mandarynki, arbuzy.
Teraz ja nominuję blogi:
1. http://milena-vicca.blogspot.com/
2.http://bloodysmoke.blogspot.com/
3.http://japanworld-akiko.blogspot.com/
4.http://ljbizuteria.blogspot.com/
5.http://my-life-withme.blogspot.com/
6.http://niematojaktakietam.blogspot.com/
7.http://my-sweet-mouse.blogspot.com/
8.http://przemyslenia-z-trivel.blogspot.com/
9.http://rubinowyszczygiel.blogspot.com/
10.http://maariolah.blogspot.com/
11.http://pomiziajmysie.blogspot.com/
Pytania ode mnie:
1. Ile masz lat?
2. Jaki masz kolor oczu.?
3.Co Ci się w sobie podoba?
4.Co Ci się w sobie nie podoba?
5.Ulubiony zepół.
6.Co najbardziej cenisz w ludziach?
7.Ulubiona pora roku, jaka i dlaczego?
8.Z jakich powodów najczęściej się złościsz?
9.Jesteś bardziej realistą, optymistą, czy pesymistą?
10.5 cech charakteru, które chciałabyś aby posiadała Twoja druga połówka?
11.Czy ktoś Cię kiedyś zawiódł?
JESZCZE RAZ DZIĘKI<3 OBSERWUJCIE PROSZĘ MOJEGO BLOGA. BĘDĘ WDZIĘCZNA.
niedziela, 11 listopada 2012
sobota, 10 listopada 2012
Cmentarna opowieść.
witam, witam . Coś słabo mi idzie z tym blogiem, ale to dopiero początki.
Dziś taka krótka Historyjka. Główną bohaterkę nazwijmy: X .
http://www.youtube.com/watch?v=Y7liknHwljM Zapodajcie najpierw tą nutkę i dopiero czytajcie. :D
No to tak, we Wszystkich Świętych X wybrała się z rodzicami na cmentarz, kiedy przechodzili koło jednego z Grobów, X zawróciło sie w głowie i przez chwilę widziała wszystko ciemnoszarych odcieniach.. Wtedy ukazała się jej jakaś postać jakby siedziąca na grobie. Miała rozwiane pokołtunione włosy i pozdzierane ubranie, które było pogniecione i brudne. Wtedy jej rodzice zauważyli, że młoda dziewczyna mdleje. Ojciec podtrzymał ją , a matka wyciągnęła wodę niegazowaną z torebki i kazała córce, aby się napiła. Po kilku minutach, X stwierdziła, że czuje się już całkiem dobrze, lecz kiedy spojrzała na grób nikogo tam już nie było. Była zdziwiona , bo miała pewność , że ktoś tam wcześniej był. Przez godzinne chodzenie i zapalanie zniczy na grobach rodziny, znajomych itd. nie mogła się skupić, bo myślała ciągle o tym wydarzeniu. Po powrocie do domu, czuła się dziwnie słabo, ale po krótkim czasie to minęło. Około 19:30 napisała do niej koleżanka, czy wraz z nią i dwiema innymi osobami miałaby ochotę przejść się na cmentarz, bo jak tłumaczyła uwielbia chodzić po cmentarzu po zmroku we Wszystkich Świętych. X od razu się zgodziła, bo stwierdziła, że przyjrzy się wtedy dokładniej temu Grobu.Po 15-minutach wyszła z domu tłumacząc rodzicom, że idzie wyrzucić śmieci, bo jest już pełne wiadro . Wyszła z mieszkania, śmieci zostawiła na klatce schodowej, a kiedy wyszła z klatki czekała na nią koleżanka z dwiema innymi dziewczynami . Kiedy szły na cmentarz spotkały trzech chłopców z ich szkoły. Zaczęły z nimi rozmawiać:
Ch<chłopcy> : Siema, gdzie idziecie? Już ciemno, czemu się pałętacie, zamiast w domu siedzieć?
Dz<dziewczyny> : A idziemy się przejść na cmentarz, bo teraz wszystkiee znicze będa świecić, wiecie jak ładnie to wygląda.?
Ch: No niby tak, ale to same idziecie?
Dz:Tak same, a co? Idziecie z nami ?
Ch: Niee, my idziemy teraz do domu, bo już ciemno, że na boisku nawet piłki nie widać.
Dz: No okej , to narazie.
Ch: No siemanko.
Chłopcy poszli w stronę domów, a dziewczyny szły dalej na cmentarz. Kiedy doszły na miejsce, X zaproponowała, żeby przeszły się w stronę kapliczki , bo właśnie niedaleko niej był ten dziwny grób. Im bliżej tego grobu były tym bardziej X cierpiała, bo z każdym krokiem , zbliżeniem zaczynała ją boleć głowa, coraz bardziej i bardziej . W końcu, stwierdziła, że tam musi coś być, jakaś dziwna siła. Kiedy tak myślała , co to może być usłyszała krzyk jednej z towarzyszek, która szła kilka metrów przed nimi. Bardzo się wystraszyła, jak i jej 2 kolezanki, które szły koło niej . Nie wiedziały co mają robić.Ale bardzo bały się też o koleżankę która z niewiadomo jakiego powodu zaczęła krzyczeć. Wszystkie pobiegły w stronę skąd dochodził krzyk. Zobaczyły leżące ciało koleżanki. Podbiegły do niego i zaczęły płakać. Kiedy trzymały za ręce trupa, zobaczyły, jak z klatki piersiowej unosi się biały dymek. Mała chmurka leciała w stronę wciąż tejemniczego grobu.. Nagle zza grobu wyjawiły się dwie pary świecących czerwonych oczu, które były bardzo widoczne, przez to, ze było tak ciemno. Odznaczały się bardzo na ciemnym tle. Drugą ofiarą padła kolejna z dziewczyn. Najprawdopodobniej z nerwów wysiadło jej serce. Upadła na chodnik, a z jej klatki piersiowej, tak samo jak z klatki piersiowej poprzedniej z dziewcząt wyleciała dusza i doleciała do grobu. Wtedy pojawiła się trzecia para oczu. Świecących tak mocno na czerwono, że serce biło z podwójną prędkością. Dwie oszołomione dziewczęta ukryły się w kaplicy. Przez całą noc płakały, słyszały szumy i różne straszne dźwięki dochodzące z każdej strony. Około godziny 4 w nocy zasnęły i już nigdy się nie obudziły..
Moim zdaniem za bardzo przesadzone. Ale jest :)
Dodawajcie proszę komentarze, udostępniajcie, obserwujcie. Miłej nocy kochani :D
Dziś taka krótka Historyjka. Główną bohaterkę nazwijmy: X .
http://www.youtube.com/watch?v=Y7liknHwljM Zapodajcie najpierw tą nutkę i dopiero czytajcie. :D
No to tak, we Wszystkich Świętych X wybrała się z rodzicami na cmentarz, kiedy przechodzili koło jednego z Grobów, X zawróciło sie w głowie i przez chwilę widziała wszystko ciemnoszarych odcieniach.. Wtedy ukazała się jej jakaś postać jakby siedziąca na grobie. Miała rozwiane pokołtunione włosy i pozdzierane ubranie, które było pogniecione i brudne. Wtedy jej rodzice zauważyli, że młoda dziewczyna mdleje. Ojciec podtrzymał ją , a matka wyciągnęła wodę niegazowaną z torebki i kazała córce, aby się napiła. Po kilku minutach, X stwierdziła, że czuje się już całkiem dobrze, lecz kiedy spojrzała na grób nikogo tam już nie było. Była zdziwiona , bo miała pewność , że ktoś tam wcześniej był. Przez godzinne chodzenie i zapalanie zniczy na grobach rodziny, znajomych itd. nie mogła się skupić, bo myślała ciągle o tym wydarzeniu. Po powrocie do domu, czuła się dziwnie słabo, ale po krótkim czasie to minęło. Około 19:30 napisała do niej koleżanka, czy wraz z nią i dwiema innymi osobami miałaby ochotę przejść się na cmentarz, bo jak tłumaczyła uwielbia chodzić po cmentarzu po zmroku we Wszystkich Świętych. X od razu się zgodziła, bo stwierdziła, że przyjrzy się wtedy dokładniej temu Grobu.Po 15-minutach wyszła z domu tłumacząc rodzicom, że idzie wyrzucić śmieci, bo jest już pełne wiadro . Wyszła z mieszkania, śmieci zostawiła na klatce schodowej, a kiedy wyszła z klatki czekała na nią koleżanka z dwiema innymi dziewczynami . Kiedy szły na cmentarz spotkały trzech chłopców z ich szkoły. Zaczęły z nimi rozmawiać:
Ch<chłopcy> : Siema, gdzie idziecie? Już ciemno, czemu się pałętacie, zamiast w domu siedzieć?
Dz<dziewczyny> : A idziemy się przejść na cmentarz, bo teraz wszystkiee znicze będa świecić, wiecie jak ładnie to wygląda.?
Ch: No niby tak, ale to same idziecie?
Dz:Tak same, a co? Idziecie z nami ?
Ch: Niee, my idziemy teraz do domu, bo już ciemno, że na boisku nawet piłki nie widać.
Dz: No okej , to narazie.
Ch: No siemanko.
Chłopcy poszli w stronę domów, a dziewczyny szły dalej na cmentarz. Kiedy doszły na miejsce, X zaproponowała, żeby przeszły się w stronę kapliczki , bo właśnie niedaleko niej był ten dziwny grób. Im bliżej tego grobu były tym bardziej X cierpiała, bo z każdym krokiem , zbliżeniem zaczynała ją boleć głowa, coraz bardziej i bardziej . W końcu, stwierdziła, że tam musi coś być, jakaś dziwna siła. Kiedy tak myślała , co to może być usłyszała krzyk jednej z towarzyszek, która szła kilka metrów przed nimi. Bardzo się wystraszyła, jak i jej 2 kolezanki, które szły koło niej . Nie wiedziały co mają robić.Ale bardzo bały się też o koleżankę która z niewiadomo jakiego powodu zaczęła krzyczeć. Wszystkie pobiegły w stronę skąd dochodził krzyk. Zobaczyły leżące ciało koleżanki. Podbiegły do niego i zaczęły płakać. Kiedy trzymały za ręce trupa, zobaczyły, jak z klatki piersiowej unosi się biały dymek. Mała chmurka leciała w stronę wciąż tejemniczego grobu.. Nagle zza grobu wyjawiły się dwie pary świecących czerwonych oczu, które były bardzo widoczne, przez to, ze było tak ciemno. Odznaczały się bardzo na ciemnym tle. Drugą ofiarą padła kolejna z dziewczyn. Najprawdopodobniej z nerwów wysiadło jej serce. Upadła na chodnik, a z jej klatki piersiowej, tak samo jak z klatki piersiowej poprzedniej z dziewcząt wyleciała dusza i doleciała do grobu. Wtedy pojawiła się trzecia para oczu. Świecących tak mocno na czerwono, że serce biło z podwójną prędkością. Dwie oszołomione dziewczęta ukryły się w kaplicy. Przez całą noc płakały, słyszały szumy i różne straszne dźwięki dochodzące z każdej strony. Około godziny 4 w nocy zasnęły i już nigdy się nie obudziły..
Moim zdaniem za bardzo przesadzone. Ale jest :)
Dodawajcie proszę komentarze, udostępniajcie, obserwujcie. Miłej nocy kochani :D
piątek, 9 listopada 2012
Witam.
Witam serdecznie na moim nowym blogu. Stworzyłam Go głównie przez to, że od dziecka mocno wierzę w duchy. Może dlatego, że miałam wiele sytuacji, które potwierdzały ich istnienie. Zapewne Wy tez mieliście takie sytuacje, a nawet tego nie zauważyliście. Oczywiście nie wierzę w jakieś demony zła, które zawładną nad naszą planetą. Bez przesady. Ale wierzę, że osoby zmarłe odwiedzają nas w postaci duchów. Wiele osób może uważać to za chore, ale ja i tak wierzę w to i nie przestanę, za dużo przeżyłam, za dużo poczułam tej obecności. Nieziemskie uczucia. Kiedy budzisz się w nocy i czujesz czyiś dotyk, oddech, lub widzisz jakąś postać. Często się boimy, ale czy warto ? Czy duchy chcą nam zrobić coś złego, czy po prostu potrzebują nas? Tęsknią? Pomyśl o tym, że kiedy budzisz się w nocy i czujesz nagle dotyk, lub coś w tym stylu. Zwracasz na to uwagę , czy nie bardzo ? A może to twoja zmarła babcia, dziadek, ciocia, lub daleka kuzynka, która zapragnęła twej bliskości ? Takie męczące pytania dają wiele do zrozumienia. A bardziej do zastanowienia się , czy może ktoś nie czuwa nad Wami..
Banalne przykłady:
1)Budzisz się w nocy, czujesz nagle czyjąś obecność.
2)Jesteś sam w domu, słyszysz czyjeś kroki, lub oddychanie.
3)Jesteś sam w domu, nagle coś spada.
4)Zapada niezręczna cisza w której słyszysz dziwne odgłosy.
5)Widzisz dziwne cienie.
Mozna pomyśleć, że to przypadek, a co jeśli ktoś naprawdę nas nawiedza? Siła ta jest niezbadana, tajemnicza, przez co jeszcze bardziej nas ciekawi..
PROSZĘ WAS ABYŚCIE PUBLIKOWALI I OBSERWOWALI MOJEGO BLOGA, BĘDĘ WDZIĘCZNA, DOBREJ NOCY. :*
Banalne przykłady:
1)Budzisz się w nocy, czujesz nagle czyjąś obecność.
2)Jesteś sam w domu, słyszysz czyjeś kroki, lub oddychanie.
3)Jesteś sam w domu, nagle coś spada.
5)Widzisz dziwne cienie.
Mozna pomyśleć, że to przypadek, a co jeśli ktoś naprawdę nas nawiedza? Siła ta jest niezbadana, tajemnicza, przez co jeszcze bardziej nas ciekawi..
PROSZĘ WAS ABYŚCIE PUBLIKOWALI I OBSERWOWALI MOJEGO BLOGA, BĘDĘ WDZIĘCZNA, DOBREJ NOCY. :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)